Pychotka, dla której Kasia postanowiła zostać tym kim jest- projektantem ogrodów. Moją skrytożerczą misją jest stworzyć międzynarodową siatkę hodowców poziomki. Dlatego w większości moich ogrodów wyszukuję dla niej miejsce,aby każdy kto miał ze mną do czynienia mógł popaść w ten smaczny nałóg. Jest to doskonała roślina okrywowa!
POZIOMKA.
Bo o niej mowa.
Odsłona pierwsza- z 2 połowy maja.
Obecnie- owoców zatrzęsienie a mama na bieżąco robi tyci partie konfiturek. Oczywiście jeśli zdąży zanim na wyżerkę udadzą się kombajny- czyli wnuczęta : )
POZIOMKA.
Bo o niej mowa.
Odsłona pierwsza- z 2 połowy maja.
Obecnie- owoców zatrzęsienie a mama na bieżąco robi tyci partie konfiturek. Oczywiście jeśli zdąży zanim na wyżerkę udadzą się kombajny- czyli wnuczęta : )
Właśnie traktuję poziomkę też jak roślinę okrywową i bardzo jestem z tego zadowolona, a przy okazji są pyszne owoce. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAż dziw, że tak mało osób ją sadzi. A owoce są wcześniej niż truskawka i raz nawet miałam do listopada:)
OdpowiedzUsuń